Polak z Leamington skazany na więzienie za grożenie sąsiadowi bronią

39 letni Marcin Pawlak mieszkający na Brunswick Street w Leamington, został skazany przez Warwick Crown Court na 19 miesięcy więzienia za posiadanie broni z intencją wywołania strachu.

Do incydentu, w którym uczestniczył Polak doszło we wrześniu zeszłego roku. Deweloper Herminder Cheema poszedł na tył swojego domu na Brunswick Street w celu posprzątania śmieci. Chwilę później podszedł do niego Marcin Pawlak, mówiąc "You dirty people" - "Wy brudni ludzie" Pawlak miał ze sobą pistolet, wycelował w Mr Cheema i dodał "I will shoot you".

Mr Cheema wytraszony całą sytuacją, uderzył pięścią w twarz pijanego Polaka, odebrał mu broń i odrzucił ją. Pawlak następnie uciekł do domu. 

Na miejsce została wezwana policja, mężczyzna został aresztowany. W trakcie zeznań mężczyzna powiedział, że praktykował strzelanie do tarczy w swoim ogrodzie, kiedy usłyszał krzyki ludzi. Zainteresowany tymi krzykami wyszedł zobaczyć co się dzieje.

Broń jaką posiadał Polak to replika SIG Sauer P226 semi-automatic 9mm, pistolet był na gaz CO2. Prokurator Andrew Wilkins zwrócił uwagę, że pellety wystrzeliwane przez ten pistolet mają wystarczającą siłę, aby uznać go do kategorii broni palnej. 

Obrońca Philip Vollans podczas procesu zaznaczył, że raport sporządzony przed wydaniem wyroku zasugerował prace społeczne, rehabilitacyjne oraz program monitorujący absencje od alkoholu. Dodał także, że mężczyzna obecnie wspiera chorą partnerkę i cała sytuacja była spowodowana nadużyciem alkoholu.

Na to jednak, nie zgodził się sędzia Barry Berlin, który kilka razy podkreślił, że każdy kto celuje do innej osoby z broni i straszy, że go zastrzeli zasługuje na bezzwłoczne więzienie.