Jaguar Land Rover ogłasza zmiany w harmonogramie produkcji w fabryce w Solihull

Pracownicy Jaguara na Lode Lane w Solihull zostali poinformowani w czwartek o konsekwencjach i zmianach związanych z przeniesieniem produkcji do fabryki w Nitrze na Słowacji.

Setki osób pracujących przez agencję w fabryce w Solihull stracą pracę. Natomiast część pracowników pracujących na stałe dostanie propozycję dobrowolnego zwolnienia, oczywiście ze specjalną odprawą.

Dokładnie jeszcze nie wiadomo jak dużo osób będzie musiało odejść jednak liczba ta jest bardzo duża i dla pracowników agencyjnych w planach było około 1000 osób. Jednak ze względu na spadek sprzedaży globalnej oraz jak to się wyraził rzecznik prasowy firmy "zewnętrzne przeciwności" liczba ta pewnie będzie większa.

Główny powodem jest przeniesienie produkcji modelu Discovery na Słowację i jest to od dłuższego czasu planowana operacja. Jak mówi rzecznik prasowy firma musi się dostosować do rynku zwłaszcza zmiany, która nadchodzi, czyli samochodów elektrycznych. W Solihull w dalszym ciągu planowana jest produkcja samochodów między innymi nowej wersji Range Rovera.

Nie ma więcej informacji na temat "warunków finansowych" wspomnianych zwolnień dobrowolnych, jednak biorąc pod uwagę, wcześniejsze przypadki jak zakończenie produkcji modelu Defender będą to kwestie regulowane indywidualnie.

Poza zwolnieniami, chodzą także od jakiegoś czasu pogłoski o tygodniowym lub nawet dwutygodniowym wstrzymaniu produkcji w okresie świątecznym.

Obecne zmiany nie są związane z Brexitem bo decyzje o przeniesieniu produkcji były podejmowane przed referendum.