British Transport Police ostrzega przed poruszaniem się autobusami i koleją

British Transport Police prosi o unikanie środków transportu publicznego, o ile to możliwe.

Informacja ta została opublikowana przez wysokiego rangą oficera policji transportowej, w odpowiedzi na rozluźnienie zasad kwarantanny.

Zastępca naczelnego konstabla Sean O'Callaghan w British Transport Police podkreślił to w wiadomości na Twitterze.

“The message is clear – everyone should avoid public transport if at all possible.

“Our officers are out and about across the rail network, focusing their time at stations where they are most needed."

A message from ACC Sean O'Callaghan. pic.twitter.com/6OX9JbJptM

— British Transport Police (@BTP) May 12, 2020

Zastępca informuje, że funkcjonariusze BTP będą obecni na większych stacjach kolejowych, aby upewnić się, że są one bezpieczne dla podróżujących. 

Transport publiczny zwłaszcza stacje kolejowe to miejsca, gdzie utrzymanie odstępu dwóch metrów nie jest łatwe. W obecnej sytuacji wszyscy muszą się przyzwyczaić do nowych zasad panujących na stacjach kolejowych oraz autobusowych.

Zgodnie z zaleceniami rządowymi funkcjonariusze na rutynowych patrolach w sytuacjach, kiedy będzie to konieczne, będą mieć zasłonięte twarze.

British Transport Police zapewnia, że mimo iż obecna sytuacja jest bezprecedensowa i transport publiczny narażony jest na nietypowe sytuacje, które zazwyczaj nie mają miejsca, to w dalszym ciągu funkcjonariusze pracują według zasady "business as usual". Cały czas prowadzone są działania przeciwdziałające terroryzmowi, prace nad ograniczaniem opóźnień oraz eliminowaniem problemów w transporcie, a także walka z przestępczością.

Specjalna uwaga, w obecnym czasie, jest także położona na identyfikację i pomoc osobom, które mogą przechodzić przez kryzys życiowy i próbować targnąć się na swoje życie.