Jan 18, 2013
7250
Reported by
Cudem uniknął śmierci
Cudem uniknął katastrofy. Mówi, że jego dzieci zawsze budziły go do pracy, jednak tego dnia, było inaczej. Operator żurawia zaspał do pracy i dzięki temu żyje.
Według świadków i policji, szczątki rozbitego śmigłowca i paliwo były rozrzucone na dużym obszarze. Część domów stała się niedostępna. 40 mieszkańców pobliskich budynków, zostało poproszonych o opuszczenie swoich mieszkań. Noc spędzili z dala od domu i do tej pory nie ma zgody na ich powrót. Nicki Biagioni, 30- letni operator żurawia, o który wczoraj w centrum Londynu, rozbił się helikopter, cudem uniknął śmierci:
„ Jestem bardzo szczęśliwy, to jest niewiarygodne, nadal jestem w szoku, nie mogę w to uwierzyć.”
Opowiada, że zawsze jego dzieci budziły go na 5 rano do pracy, jednak tym razem wszyscy zaspali.
Mniej szczęścia w katastrofie miał pilot helikoptera, 50-letni Pete Barnes, oraz pieszy Matthew Wood, który rano zmierzał, jak co dzień do pracy. 39-letni mężczyzna zginął, gdy rano szedł w stronę Rentokil. W całą sprawę zaangażowani są również Premier David Cameron i burmistrz Londynu Boris Johnson, oddając hołd ofiarom katastrofy i ich rodzinom.
DK
„ Jestem bardzo szczęśliwy, to jest niewiarygodne, nadal jestem w szoku, nie mogę w to uwierzyć.”
Opowiada, że zawsze jego dzieci budziły go na 5 rano do pracy, jednak tym razem wszyscy zaspali.
Mniej szczęścia w katastrofie miał pilot helikoptera, 50-letni Pete Barnes, oraz pieszy Matthew Wood, który rano zmierzał, jak co dzień do pracy. 39-letni mężczyzna zginął, gdy rano szedł w stronę Rentokil. W całą sprawę zaangażowani są również Premier David Cameron i burmistrz Londynu Boris Johnson, oddając hołd ofiarom katastrofy i ich rodzinom.
DK
Comments