Inflacja w Wielkiej Brytanii najwyższa od 30 lat
Brytyjski urząd statystyczny ONS podał w środę, że w lutym roczna stopa inflacji w Wielkiej Brytanii wzrosła do 6,2 proc. Jest to pierwszy przypadek od 30 lat, aby przekroczony został poziom 6 proc. - jest to znacznie więcej, niż spodziewali się analitycy.
Według ONS, do przyspieszenia inflacji najmocniej przyczyniły się rosnące ceny paliw i energii, choć w danych nie jest jeszcze uwzględniony wpływ rosyjskiej napaści na Ukrainę, który spowodował znaczący wzrost cen ropy i innych surowców.
Wysoka inflacja przyczynia się do narastającego w Wielkiej Brytanii problemu wysokich kosztów życia, zwłaszcza, że od końca ubiegłego roku podwyżki pensji nie nadążają za wzrostem cen.
Wczoraj po południu minister finansów Rishi Sunak w wiosennym sprawozdaniu budżetowym przedstawił szereg działań w celu złagodzenia kosztów życia. Zgodnie z przewidywaniami obniżył akcyzę na paliwo o 5 pensów na litrze - z 58 do 53 pensów.
Sunak nie wycofał się jednak z podwyżki składek na ubezpieczenie społeczne od 1 kwietnia o 1,25 punktu procentowego, ale podniósł o 3 tys. funtów kwotę wolną od składek, która od lipca wynosić będzie 12 570 funtów.
Ponadto minister na pięć lat obniżył do zera VAT na materiały poprawiające energooszczędność domów oraz - dość nieoczekiwanie - zapowiedział, że przed końcem tej kadencji parlamentu, czyli do 2024 roku podstawowa stawka podatku od dochodów osobistych zostanie obniżona z 20 do 19 proc.
We are helping families with the cost of living. #SpringStatement2022 pic.twitter.com/HzU619xuIt
— Rishi Sunak (@RishiSunak) March 23, 2022
Comments