Patryk Skupinski z Coventry winnym morderstwa Marlene Doyle
W tej głośnej sprawie poza Skupińskim jeszcze trzy osoby, w tym jego matka, zostały uznane winne pomocy przestępcy.
Zapadły wyroki w jednej z głośniejszych spraw jakie w ostatnim roku wstrząsnęły społecznością w Coventry.
Znany wielu osobom Patryk Skupiński został uznany za winnego zamordowania swojej dziewczyny Marlene Doyle.
20 stycznia 2022 roku w mieszkaniu na Shakespeare Street Policjanci znaleźli zwłoki kobiety, matki trójki dzieci z widocznymi poważnymi urazami głowy. Ofiarą była Marlene Doyle, jak ustaliła policja do jej morderstwa doszło około pięć dni wcześniej. Policjanci szybko ustalili, że sprawcą jest mieszkający w Coventry Patryk Skupiński.
Zaraz po zamordowaniu 32 letniej partnerki, jak informują śledczy Skupiński "zniknął". Na podstawie monitoringu oraz wyciągów telefonicznych policjanci ustalili, że w dniu morderstwa 15 stycznia Skupiński był w kontakcie z dwójką znajomych,40 letnim Michałem Lada oraz 27 letnią Kingą Rybacką.
Oboje mieli być w mieszkaniu we wczesnych godzinach 16 stycznia, oboje wg policji wiedzieli co się stało, pomimo tego pomagali w ukrywali go przez kolejne trzy dni.
Jak ustaliła policja 37 latek zaraz po zamordowaniu swojej dziewczyny, skontaktował się także ze swoją matką, mieszkającą na Bell Green 59 letnią Hanną Skupinski.
Matka miała organizować mężczyźnie opuszczenie z kraju, a także ukrywała go w swoim domu przez dwa dni. Jak informują policjanci kobieta na samym początku odmówiła wpuszczenia funkcjonariuszy do swojego domu w trakcie czynności wyjaśniających morderstwo 32 latki.
W trakcie śledztwa wyszło na jaw, że Marlene Doyle była ofiarą domowej przemocy. Policja zaczęła jej poszukiwania po tym jak jej rodzina od kilku dni nie miała z nią kontaktu.
Cała czwórka, morderca Patryk Skupinski, oraz jego pomocnicy 59 letnia Hanna Skupińska, 40 letni Michał Lada oraz 27 letnia Kinga Rybacka, zostali uznani za winnych zarzucanych im czynów, morderstwa oraz pomocy przestępcy i obecnie oczekują oni na ustalenie wysokości kary.
Komentarze