Jan 29, 2019
1971
Reported by
Brexit dzisiaj debata oraz głosowanie nad planem B Teresy May
Kolejne podejście Teresy May do głosowania nad umową Brexitową, odświeżoną umową odrzuconą dwa tygodnie temu.
Będzie to ciekawe głosowanie o tyle, że dowiemy się więcej o tym jak rozłożone są siły w sprawie kluczowych punktów umowy, a to dzięki zgłoszonym poprawkom. Nie wiadomo jednak, które poprawki zostaną poddane pod głosowanie przez speakera. Niepewne są także wyniki tych głosowań.
Bardziej ciekawe ze zgłoszonych poprawek to:
- zamiana backstopu na nie do końca jeszcze określone alternatywne rozwiązanie (mówi się, że właśnie jego alternatywność polega na nieokreśloności. Oczywiście rząd oraz twardzi brexitowcy z ERG są za tą poprawką jednak, dla EU backstop jest nie do ruszenia)
- odrzucenie opcji no deal, czyli rezygnacja z domyślnego wyjścia bez umowy na rzecz wycofania artykułu 50 lub jego przedłużenia w przypadku braku umowy przed 29 marca.
- akceptacja głosowań nad innymi formami wyjścia.
Po tych głosowaniach i wypracowaniu stanowiska ma odbyć się kolejne głosowanie 13 lutego.
Cała ta sytuacja jest dość paradoksalna z punktu widzenia EU. Negocjowana przez dwa lata umowa została odrzucona, a teraz jeszcze zostaje ona "posiekana" i wygląda na to, że taka "ubita" i "posiekana" umowa zaakceptowana przez parlament ma trafić z powrotem do EU jako "propozycja UK". Jeśli to jest rzeczywiście plan, to jest on dość naiwną próbą negocjacyjną. W odpowiedzi na ten plan EU nieoficjalnie przyśpieszyła i tak zaawansowane już przygotowania nad "no dealem".
W rządzie oczywiście trwają negocjacje oraz przeciąganie - lobbowanie i szukanie głosów.
O godzinie 13:00 zacznie się debata i będzie ona trwała do 19:00 kiedy to odbędą się głosowania.
Bardziej ciekawe ze zgłoszonych poprawek to:
- zamiana backstopu na nie do końca jeszcze określone alternatywne rozwiązanie (mówi się, że właśnie jego alternatywność polega na nieokreśloności. Oczywiście rząd oraz twardzi brexitowcy z ERG są za tą poprawką jednak, dla EU backstop jest nie do ruszenia)
- odrzucenie opcji no deal, czyli rezygnacja z domyślnego wyjścia bez umowy na rzecz wycofania artykułu 50 lub jego przedłużenia w przypadku braku umowy przed 29 marca.
- akceptacja głosowań nad innymi formami wyjścia.
Po tych głosowaniach i wypracowaniu stanowiska ma odbyć się kolejne głosowanie 13 lutego.
Cała ta sytuacja jest dość paradoksalna z punktu widzenia EU. Negocjowana przez dwa lata umowa została odrzucona, a teraz jeszcze zostaje ona "posiekana" i wygląda na to, że taka "ubita" i "posiekana" umowa zaakceptowana przez parlament ma trafić z powrotem do EU jako "propozycja UK". Jeśli to jest rzeczywiście plan, to jest on dość naiwną próbą negocjacyjną. W odpowiedzi na ten plan EU nieoficjalnie przyśpieszyła i tak zaawansowane już przygotowania nad "no dealem".
W rządzie oczywiście trwają negocjacje oraz przeciąganie - lobbowanie i szukanie głosów.
O godzinie 13:00 zacznie się debata i będzie ona trwała do 19:00 kiedy to odbędą się głosowania.
Comments