Prosimy o pomoc "Życie z rakiem"
Opis
“ Moje życie z rakiem”Pierwszy raz zdiagnozowano u mnie raka 8 lat temu-choniak. Przeszlam radioterapie i wygrałam walkę z rakiem. Byłam wdzięczna Bogu za darowanie mi nowego życia dlatego postanowiłam się odwdzięczyć za ten dar i podjełam pracę jako opiekun osób starszych, niosąc im pomoc i wsparcie i dajac im kawałek mojego serca. Niestety los poraz kolejny postanowił mnie doświadczyć i w 2023 roku ponownie zdjagnozowano u mnie raka płaskonabłonkowego w stadium 4 który objał całą jamę ustną, gardło i węzły chłonne. Po raz kolejny podjęłam walkę o swoje życie i zdrowie .
Po radioterapii moja szyja była całkowicie poparzona . Czułam wielki ból , który nie pozwalał mi spać i funkcjonować w jakikolwiek sposób. Karmienie odbywało się przez rurkę przez nos, bo moje gardło było poparzone poprzez radioterapię. Podawano mi wiele leków przeciwbólowych jak: speciajne plastry, morfinę, medyczna marihuanę.
Jakiś czas temu dowiedziałam się o suplemencie który może mi pomóc z bólem oraz który może podnieść odporność mojego oraganizmu. Suplement ten jest drogi i jest sprowadzany z zagranicy. Od momentu postawienia diagnozy nie jestem w stanie pracować co sprawia że mam trudności z zakupem tego leku. Miesięczny koszt wynosi około 480£.
Dlatego postanowiłam że poproszę o pomoc. Nie jest mi łatwo o nią prosić bo zawsze byłam niezależna finansowo ale chcę ratować siebie i swoje życie. Dlatego zwracam się z prośbą do Was wszystkich, wierze w ludzi i ich dobre serca, więc proszę Cię z całego serca kótre jeszcze we mnie bije: POMÓŻ MI PROSZĘ. Każda nawet najmniejsza wpłata jest dla mnie bardzo ważna. Nie poddaję się i chcę walczyć by żyć dla siebie i swojej rodziny. Nie chcę się poddać-CHCĘ ŻYĆ.
Jeśli chcesz i możesz mi pomóc oto mój PayPal: rover400pl@gmail.com