18 sie 2016
7651
Dodany przez
Premiera debiutanckiego solowego krążka Kwini „Exodus” + KONKURS!
W lipcu światło dzienne ujrzał pierwszy solowy album polskiego rapera z Coventry. Polak potrafi!
Część z Was zapewne kojarzy Kwinię, młodego polskiego rapera tworzącego w Coventry. Pisaliśmy już o nim z okazji premiery jego singla "Ludzie mówią mi". Paweł dopiął swego, i tak jak zapowiadał w zeszłym roku, nagrał właśnie swoją debiutancką solową płytę. Krążek zatytułowany „Exodus” swoją premierę miał w lipcu.
Z okazji premiery płyty mieliśmy przyjemność porozmawiać z Pawłem i zadać mu kilka nurtujących nas pytań. Zapraszamy do wywiadu!
Cześć, gratuluję wydania debiutanckiego albumu. Jakie to uczucie wydać własną płytę?
Witam, dziękuje. Teraz już na chłodno, miesiąc po premierze mogę powiedzieć że... uczucie gdy trzymasz własny krążek w dłoniach jest mega satysfakcjonujące i budujące.
Czego możemy spodziewać się po Twoim debiutanckim krążku?
Debiutanckim solowo, dyskografię mam ciut szerszą po paru latach grania. Jak kogoś ciekawi co robiłem przed "Exodusem" zapraszam na nasze social media. Jeżeli chodzi o nowy album to spodziewać możemy się "przekrojówki" tematyk utworów jak i ich brzmienia. Takie było moje założenie i taki cel sobie wyznaczyłem przed wydaniem Exodusu. Na krążku możemy znaleźć więc skrajnie różne utwory, od życiowego "Ludzie mówią mi", aż po refleksyjny numer "Mam dość", czy też nowocześnie brzmiący utwór "Robię sztos " czy "Lyrich". Jeśli ktoś mnie słucha dłużej niż od Exodusu wie, że może się spodziewać prawdziwego rapu, estetycznie i stylowo zawartego na krążku.
Jak wyglądały prace nad tworzeniem płyty? Co było najtrudniejsze?
Jeśli chodzi o samą pracę nad płytą, najtrudniejsze było i jest do tej pory znalezienie czasu by wyglądało i brzmiało to tak jak chcemy, pomiędzy praca, snem i cała reszta codziennych spraw. Bo jeśli chodzi o muzykę nie potrzeba mnie dodatkowo motywować, poganiać, przypominać. Staram się jak najbardziej profesjonalnie podchodzić do procesów twórczych, terminów sesji nagraniowych, spraw promocyjnych i całej reszty "około rapowej" i na dziś wygląda to tak że muzykę, lub coś związanego z moją twórczością, robię praktycznie codziennie.
Wiele pracy pochłonęła nam również sama praca w studio, ze względu na moje zaangażowanie i chęć zrobienia tego jak najlepiej, do tego mój realizator z którym współpracuję nie dość, że jest Anglikiem, to tworzy muzykę z zupełnie z innego, na pierwszy rzut oka, świata. Ale po paru godzinach pracy wszelkie bariery pękły i na prawdę dobrze wspominam wszystkie wizyty w studio.
Jak się ma polska scena muzyczna w Coventry/na Wyspach?
Muszę szczerze powiedzieć że gdy byłem pochłonięty pracą nad płytą, średnio śledziłem wydarzenia w naszym mieście. Docierał do mnie tylko słuch o wydarzeniach o których mogłem przeczytać na Waszej stronie. Lecz jednak gdy ruszyły procesy promocyjne krążka, chcąc nie chcąc musiałem zrobić małe "rozeznanie " w naszej okolicy i według mnie są ciekawe wydarzenia, koncerty, nie tylko dla słuchaczy rapu, ale każdego rodzaju muzyki, choć uważam że powinno się dziać w naszej okolicy jeszcze więcej bo potencjał odbioru jest na prawdę duży.
Premiera za Tobą, pewnie wielu naszych czytelników z chęcią posłucha nowej płyty, a kiedy będziemy mogli usłyszeć Cię na żywo? Planujesz jakąś trasę promującą płytę?
Mam nadzieję że już niebawem, czy to w Birmingham, czy tez u nas w mieście, choć wątpię bym sam dał radę zorganizować chociażby jakąś mini trasę na płaszczyźnie managementu i wszelkich formalności. Jestem jednak w stałym kontakcie z kilkoma agencjami które organizują koncerty, zawsze są pomocne i otwarte na współprace, więc to tylko kwestia czasu gdy ponownie odwiedzę Bgham czy tez zagram na żywo w Coventry. Tym bardziej że coraz bardziej odczuwam presję odbiorców na tego rodzaju event w naszym mieście i sam odczuwam głód grania by zacząć regularnie koncertować w okolicy na różnych wydarzeniach kulturalnych.
Nagrałeś solowy album, koncerty w planach... Co dalej, jakie masz następne marzenia i plany?
Jeśli chodzi o plany to tak jak mówiłem nie zwalniam tempa i wciąż pracuję nad nowymi rzeczami. Mogę zdradzić, że prawie pół materiału na następny krążek mamy już gotowe. Mamy również w planach nakręcenie jakiegoś obrazka w Coventry do płyty, więc jeśli nie znajdziemy odpowiednich ludzi w regionie do współpracy i pomocy, będziemy ogarniać we własnym zakresie. Tak więc obecnie planujemy koncerty, klipy niebawem.
Jeśli chodzi o marzenia nieskromnie powiem, że zrealizowałem praktycznie wszystkie jakie chciałem zrealizować do tego momentu mojego życia w którym jestem. Naturalnie już mam następne do wykonania. Jeśli chodzi o te muzyczne to na piedestale stawiam sobie rozgłos, promocje mojej muzyki i rozwinięcie w kwestiach managementu, promocji i rangi własnego labelu.
Pochodzisz z Przedborza, dlaczego zdecydowałeś się na emigracją i co sprawiło, że wybrałeś akurat Coventry?
Przedbórz to piękne, klimatyczne miasto nad rzeką Pilicą w woj. łódzkim, lecz naturalne piękno tego miejsca niestety nie rekompensuje tego jak sprawy się mają jeśli chodzi o wydarzenia kulturalne, rozrywkę, miejsca pracy. Ja na szczęście nie bylem zmuszony kategorycznie by opuszczać swoje miasto, lecz liczba wiosen na karku i przede wszystkim chęć rozwinięcia się i sprawdzenia siebie samego przekonały mnie by spróbować swoich sil na Wyspach. I tak wyruszyłem w exodus z rodzinnego domu jako młody chłopak wraz ze swoim przyjacielem z osiedla. Wybór padł na Coventry ze względu na rodzeństwo mojego przyjaciela, które tu mieszka i pracuje, oni nam pomagali na początku emigracji.
Z czasem poznawałem angielska historię, kulturę jak i samo miasto, zabytki, ciekawe miejsca. Dziś po nie całych 3 latach pobytu w Coventry stanowczo stwierdzam że nie chciałbym przenieść się w inne miejsce czy to w UK czy tez w krajach zachodnich. Świetnie się czuję tutaj, mam już tu znajomych, przyjaciół z którymi jestem mocno związany, a co najważniejsze rozwijam się na płaszczyźnie muzycznej czy tez czysto zawodowej.
Czym zajmujesz się na co dzień?
5 dni w tygodniu wykańczam nerwowo moich przełożonych w pracy w jednej z firm w Coventry, gdzie pracuje jako magazynier. Oczywiście całą załogę serdecznie pozdrawiam, miałem szczęście spotkać na swej drodze mega dobrych ludzi :)
Jakiej udzieliłbyś rady tym, którzy mają swoje marzenia, ale z różnych powodów ich nie realizują?
Nie chciałbym nikomu udzielać jakikolwiek rad, bo mogą okazać się nieskuteczne. Poza tym żyję dopiero dwadzieścia trzy lata, więc nawet mi nie wypada bym formułował dla innych remedium. Dla odpuszczających marzenia dodam tylko że drugiej szansy mieć nie będą by je sfinalizować lub zanim się obejrzą będzie za późno, a zatracić się w truizmach obowiązków i monotonni zdążą zawsze, akceptując poczucie niespełnienia.
Gdzie można kupić Twoją płytę?
Ponieważ wersja fizyczna krążka którą posiadamy nie jest wytłoczona w stu procentach profesjonalnie - tak jak albumy które są w dystrybucji w sklepach - nie będzie jej można kupić. Cały nakład został potraktowany czysto promocyjnie. Płyty trafiły do patronatów Exodusu i zaczynają pojawiać się w życzliwych nam mediach. Mamy również albumy dla użytkowników MC.pl. Pewna część z płyt, każda podpisana imiennie, trafi do ludzi którzy nas wspierają, słuchają czy tez po prostu dobrze znają, lub są z nami od zawsze.
Dziękuję za rozmowę. Życzymy powodzenia w promocji płyty i organizowaniu koncertów.
Dzięki.
Płytę „Exodus” możecie przesłuchać poniżej:
KONKURS!!!
Z okazji premiery mamy dla Was konkurs!!! Do wygrania jest kilka egzemplarzy krążka „Exodus”. Aby mieć szansę na zgarnięcie płyty wystarczy
• Wysłać wiadomość e-mail na adres redakcja@mojecoventry.pl
• Zatytułować wiadomość: „Kwinia rozwali Exodusem tę część Świata”
• W treści napisać, który kawałek z płyty najbardziej się Wam spodobał i dlaczego zasługujecie na płytkę.
Na zgłoszenia czekamy do 31 sierpnia. Zwycięzców wyłonimy do 7 września i powiadomimy mailowo o wygranej.
Życzymy powodzenia!
Z okazji premiery płyty mieliśmy przyjemność porozmawiać z Pawłem i zadać mu kilka nurtujących nas pytań. Zapraszamy do wywiadu!
Cześć, gratuluję wydania debiutanckiego albumu. Jakie to uczucie wydać własną płytę?
Witam, dziękuje. Teraz już na chłodno, miesiąc po premierze mogę powiedzieć że... uczucie gdy trzymasz własny krążek w dłoniach jest mega satysfakcjonujące i budujące.
Czego możemy spodziewać się po Twoim debiutanckim krążku?
Debiutanckim solowo, dyskografię mam ciut szerszą po paru latach grania. Jak kogoś ciekawi co robiłem przed "Exodusem" zapraszam na nasze social media. Jeżeli chodzi o nowy album to spodziewać możemy się "przekrojówki" tematyk utworów jak i ich brzmienia. Takie było moje założenie i taki cel sobie wyznaczyłem przed wydaniem Exodusu. Na krążku możemy znaleźć więc skrajnie różne utwory, od życiowego "Ludzie mówią mi", aż po refleksyjny numer "Mam dość", czy też nowocześnie brzmiący utwór "Robię sztos " czy "Lyrich". Jeśli ktoś mnie słucha dłużej niż od Exodusu wie, że może się spodziewać prawdziwego rapu, estetycznie i stylowo zawartego na krążku.
Jak wyglądały prace nad tworzeniem płyty? Co było najtrudniejsze?
Jeśli chodzi o samą pracę nad płytą, najtrudniejsze było i jest do tej pory znalezienie czasu by wyglądało i brzmiało to tak jak chcemy, pomiędzy praca, snem i cała reszta codziennych spraw. Bo jeśli chodzi o muzykę nie potrzeba mnie dodatkowo motywować, poganiać, przypominać. Staram się jak najbardziej profesjonalnie podchodzić do procesów twórczych, terminów sesji nagraniowych, spraw promocyjnych i całej reszty "około rapowej" i na dziś wygląda to tak że muzykę, lub coś związanego z moją twórczością, robię praktycznie codziennie.
Wiele pracy pochłonęła nam również sama praca w studio, ze względu na moje zaangażowanie i chęć zrobienia tego jak najlepiej, do tego mój realizator z którym współpracuję nie dość, że jest Anglikiem, to tworzy muzykę z zupełnie z innego, na pierwszy rzut oka, świata. Ale po paru godzinach pracy wszelkie bariery pękły i na prawdę dobrze wspominam wszystkie wizyty w studio.
Jak się ma polska scena muzyczna w Coventry/na Wyspach?
Muszę szczerze powiedzieć że gdy byłem pochłonięty pracą nad płytą, średnio śledziłem wydarzenia w naszym mieście. Docierał do mnie tylko słuch o wydarzeniach o których mogłem przeczytać na Waszej stronie. Lecz jednak gdy ruszyły procesy promocyjne krążka, chcąc nie chcąc musiałem zrobić małe "rozeznanie " w naszej okolicy i według mnie są ciekawe wydarzenia, koncerty, nie tylko dla słuchaczy rapu, ale każdego rodzaju muzyki, choć uważam że powinno się dziać w naszej okolicy jeszcze więcej bo potencjał odbioru jest na prawdę duży.
Premiera za Tobą, pewnie wielu naszych czytelników z chęcią posłucha nowej płyty, a kiedy będziemy mogli usłyszeć Cię na żywo? Planujesz jakąś trasę promującą płytę?
Mam nadzieję że już niebawem, czy to w Birmingham, czy tez u nas w mieście, choć wątpię bym sam dał radę zorganizować chociażby jakąś mini trasę na płaszczyźnie managementu i wszelkich formalności. Jestem jednak w stałym kontakcie z kilkoma agencjami które organizują koncerty, zawsze są pomocne i otwarte na współprace, więc to tylko kwestia czasu gdy ponownie odwiedzę Bgham czy tez zagram na żywo w Coventry. Tym bardziej że coraz bardziej odczuwam presję odbiorców na tego rodzaju event w naszym mieście i sam odczuwam głód grania by zacząć regularnie koncertować w okolicy na różnych wydarzeniach kulturalnych.
Nagrałeś solowy album, koncerty w planach... Co dalej, jakie masz następne marzenia i plany?
Jeśli chodzi o plany to tak jak mówiłem nie zwalniam tempa i wciąż pracuję nad nowymi rzeczami. Mogę zdradzić, że prawie pół materiału na następny krążek mamy już gotowe. Mamy również w planach nakręcenie jakiegoś obrazka w Coventry do płyty, więc jeśli nie znajdziemy odpowiednich ludzi w regionie do współpracy i pomocy, będziemy ogarniać we własnym zakresie. Tak więc obecnie planujemy koncerty, klipy niebawem.
Jeśli chodzi o marzenia nieskromnie powiem, że zrealizowałem praktycznie wszystkie jakie chciałem zrealizować do tego momentu mojego życia w którym jestem. Naturalnie już mam następne do wykonania. Jeśli chodzi o te muzyczne to na piedestale stawiam sobie rozgłos, promocje mojej muzyki i rozwinięcie w kwestiach managementu, promocji i rangi własnego labelu.
Pochodzisz z Przedborza, dlaczego zdecydowałeś się na emigracją i co sprawiło, że wybrałeś akurat Coventry?
Przedbórz to piękne, klimatyczne miasto nad rzeką Pilicą w woj. łódzkim, lecz naturalne piękno tego miejsca niestety nie rekompensuje tego jak sprawy się mają jeśli chodzi o wydarzenia kulturalne, rozrywkę, miejsca pracy. Ja na szczęście nie bylem zmuszony kategorycznie by opuszczać swoje miasto, lecz liczba wiosen na karku i przede wszystkim chęć rozwinięcia się i sprawdzenia siebie samego przekonały mnie by spróbować swoich sil na Wyspach. I tak wyruszyłem w exodus z rodzinnego domu jako młody chłopak wraz ze swoim przyjacielem z osiedla. Wybór padł na Coventry ze względu na rodzeństwo mojego przyjaciela, które tu mieszka i pracuje, oni nam pomagali na początku emigracji.
Z czasem poznawałem angielska historię, kulturę jak i samo miasto, zabytki, ciekawe miejsca. Dziś po nie całych 3 latach pobytu w Coventry stanowczo stwierdzam że nie chciałbym przenieść się w inne miejsce czy to w UK czy tez w krajach zachodnich. Świetnie się czuję tutaj, mam już tu znajomych, przyjaciół z którymi jestem mocno związany, a co najważniejsze rozwijam się na płaszczyźnie muzycznej czy tez czysto zawodowej.
Czym zajmujesz się na co dzień?
5 dni w tygodniu wykańczam nerwowo moich przełożonych w pracy w jednej z firm w Coventry, gdzie pracuje jako magazynier. Oczywiście całą załogę serdecznie pozdrawiam, miałem szczęście spotkać na swej drodze mega dobrych ludzi :)
Jakiej udzieliłbyś rady tym, którzy mają swoje marzenia, ale z różnych powodów ich nie realizują?
Nie chciałbym nikomu udzielać jakikolwiek rad, bo mogą okazać się nieskuteczne. Poza tym żyję dopiero dwadzieścia trzy lata, więc nawet mi nie wypada bym formułował dla innych remedium. Dla odpuszczających marzenia dodam tylko że drugiej szansy mieć nie będą by je sfinalizować lub zanim się obejrzą będzie za późno, a zatracić się w truizmach obowiązków i monotonni zdążą zawsze, akceptując poczucie niespełnienia.
Gdzie można kupić Twoją płytę?
Ponieważ wersja fizyczna krążka którą posiadamy nie jest wytłoczona w stu procentach profesjonalnie - tak jak albumy które są w dystrybucji w sklepach - nie będzie jej można kupić. Cały nakład został potraktowany czysto promocyjnie. Płyty trafiły do patronatów Exodusu i zaczynają pojawiać się w życzliwych nam mediach. Mamy również albumy dla użytkowników MC.pl. Pewna część z płyt, każda podpisana imiennie, trafi do ludzi którzy nas wspierają, słuchają czy tez po prostu dobrze znają, lub są z nami od zawsze.
Dziękuję za rozmowę. Życzymy powodzenia w promocji płyty i organizowaniu koncertów.
Dzięki.
Płytę „Exodus” możecie przesłuchać poniżej:
KONKURS!!!
Z okazji premiery mamy dla Was konkurs!!! Do wygrania jest kilka egzemplarzy krążka „Exodus”. Aby mieć szansę na zgarnięcie płyty wystarczy
• Wysłać wiadomość e-mail na adres redakcja@mojecoventry.pl
• Zatytułować wiadomość: „Kwinia rozwali Exodusem tę część Świata”
• W treści napisać, który kawałek z płyty najbardziej się Wam spodobał i dlaczego zasługujecie na płytkę.
Na zgłoszenia czekamy do 31 sierpnia. Zwycięzców wyłonimy do 7 września i powiadomimy mailowo o wygranej.
Życzymy powodzenia!
Komentarze