4 gru 2017
6821
Dodany przez
Palmer & Harvey ogłosiło upadłość
Kilka dni temu ogłoszono, że upadł jednej z największych brytyjskich hurtowników. Oznacza to, że około 2,5 tysięcy osób (w tym wielu Polaków, którzy zasilali szeregi firmy) straci pracę tuż przed świętami Bożego Narodzenia.
Jak donoszą brytyjskie media, przedsiębiorstwo Palmer & Harvey (P&H), zajmujące się dostarczaniem papierosów, przeszło pod zarząd sądowy. Wcześniej toczyły się rozmowy w sprawie przejęcia hurtowni przez prywatną firmę kapitałową Carlyle, jednak zakończyły się one fiaskiem. Oznacza to, że około 2,5 tysiąca osób pozostanie bez pracy, tuż przed świętami Bożego Narodzenia.
Upadek P&H wiąże się również z ryzykiem wystąpienia zakłóceń w dostawach do brytyjskich sklepów i restauracji. Przedsiębiorstwo dostarczało ponad 12 tysięcy różnych produktów - poza papierosami był to również alkohol i jedzenie. Firma współpracowała z 90 tysiącami klientów w całej Wielkiej Brytanii, w tym z największymi sieciami supermarketów takimi jak Tesco, Sainsbury's i Chaincutter. Firma obsługiwała też sklepy na stacjach benzynowych Esso i Shell.
Palmer & Harvey była piątą, największą, prywatną firmą w Wielkiej Brytanii. Firma zatrudniała 3400 osób, wiadomo, że część osób pracujących w głównej siedzibie przedsiębiorstwa oraz w 14 regionalnych centrach dystrybucji została zwolniona ze skutkiem natychmiastowym.
P&H zmagało się z olbrzymim zadłużeniem i było winne pieniądze swoim dostawcom.
Upadek P&H wiąże się również z ryzykiem wystąpienia zakłóceń w dostawach do brytyjskich sklepów i restauracji. Przedsiębiorstwo dostarczało ponad 12 tysięcy różnych produktów - poza papierosami był to również alkohol i jedzenie. Firma współpracowała z 90 tysiącami klientów w całej Wielkiej Brytanii, w tym z największymi sieciami supermarketów takimi jak Tesco, Sainsbury's i Chaincutter. Firma obsługiwała też sklepy na stacjach benzynowych Esso i Shell.
Palmer & Harvey była piątą, największą, prywatną firmą w Wielkiej Brytanii. Firma zatrudniała 3400 osób, wiadomo, że część osób pracujących w głównej siedzibie przedsiębiorstwa oraz w 14 regionalnych centrach dystrybucji została zwolniona ze skutkiem natychmiastowym.
P&H zmagało się z olbrzymim zadłużeniem i było winne pieniądze swoim dostawcom.
Komentarze