Rząd proponuje obowiązkową rejestrację imigrantów

Mieszkasz w Wielkiej Brytanii już dłuższy czas? Jeden z ministrów brytyjskiego rządu, Mark Harper poinformował, iż jego resort rozważa nową reformę w UK. W odpowiedzi na niedawne wystąpienie premiera Davida Camerona, odnośnie ograniczenia dla imigrantów świadczeń publicznych, polityk zaproponował obowiązkową rejestrację osób na stałe przebywających w Wielkiej Brytanii. Jak sam przyznaje, jego resort bierze pod uwagę różne rozwiązania ewidencji ludności przybyłej na Wyspy. Zaznacza, iż wiele państw korzysta z podobnego systemu, aby uniknąć strat w krajowym budżecie - „Rejestracja to sprawa, której przyglądamy się z uwagą. Niektóre europejskie państwa wprowadziły to rozwiązanie u siebie. Teraz szacujemy zyski i straty i sprawdzamy, czy będzie rozsądnym zatwierdzić je w naszym kraju”. Harper informuje również, że reforma może zostać wprowadzona przede wszystkim ze względu na kolejną falę imigrantów z Bułgarii i Rumunii, której Brytyjczycy spodziewają się w styczniu 2014r. Jak pisaliśmy wcześniej, szef rządu UK, chciałby ograniczyć imigrantom dostęp do podstawowych świadczeń publicznych np. służby zdrowia. Bodźcem do podjęcia tej decyzji był list od lekarzy pierwszego kontaktu, pracujących na terenie Zjednoczonego Królestwa, którzy w ramach tzw. turystyki zdrowotnej, muszą przyjmować każdego, kto odwiedzi gabinet lekarski, bez względu na narodowość. Polityka ta, zdaniem specjalistów przynosi ogromne straty, ponieważ nie wiadomo nawet czy pacjent jest ubezpieczony. Zdaniem władz, na Wyspach należy przyłożyć większą uwagę na odbieraniu należności za leczenie od krajów, z których pochodzi osoba leczona. „Nie może być tak, że osoba, która nie płaci u nas podatków otrzymuje darmową opiekę medyczną. Zbyt często imigranci wykorzystują nasz system. Dlatego dążymy do reform”, tłumaczy Cameron.

Dagmara Kokocińska