14 kwi 2016
5356
Dodany przez
Broń i amunicja produkowane w regionie trafiają do dyktatur
Dane wskazują, że 4 z 22 państw do których trafia broń i amunicja produkowana w regionie nie są klasyfikowane jako wolne kraje.
Jak donosi Coventry Telegraph, według danych z HMRC za 2015 rok firmy z West Midlands wyeksportowały broń i amunicję wartą 800 tyś. funtów do krajów rządzonych przez opresyjne reżimy.
Dane do których dotarli dziennikarze wskazują, że firmy z regionu eksportowały w 2015 roku broń i amunicję do 22 krajów. Cztery z tych państw zostały sklasyfikowane przez organizację Freedom House jako państwa bez wolności. Są to Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Jordania i Arabia Saudyjska. Firmy z West Midlands wyeksportowały do tych państw broń i amunicję o wartości 800 tyś funtów: 450 tyś. funtów do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, 363 tyś. funtów do Bahrajnu, a pozostałość z tej kwoty trafiła do Jordanii i Arabii Saudyjskiej.
Raport Freedom House z 2015 roku wskazuje, że rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich w 2014 roku tłumił grupy wyrażające odmienne zdanie, ograniczał użycie mediów społecznościowych i przyjął szerokie, antyterrorystyczne prawo, które karze krytyków reżimu. Z kolei w Bahrajnie w dalszym ciągu dochodzi do nadużyć władzy - brutalności policji, tortur i szeroko zakreślonych aresztowań.
W sumie w 2015 roku region West Midlands wyeksportował broń i amunicję wartą blisko 61 milionów funtów. Największym klientem regionu są Stany Zjednoczone, które zakupiły sprzęt o wartości prawie 41 mln funtów. Wśród ważnych klientów lokalnego przemysłu były też kraje UE, Singapur i Norwegia.
Niechlubny współudział w dostarczaniu broni do konfliktowych miejsc ma także Coventry City Council. W zeszłym roku Coventry Telegraph donosił, że fundusz emerytalny rady miasta inwestuje w firmy, które związane są z konfliktem w Syrii. W tym samym czasie lider rady miasta Ann Lucas nazwała Coventry "miastem azylem" (ang. city of sanctuary) chlubiąc się faktem, że 78 z 216 syryjskich uchodźców, którzy trafili do UK znalazło schronienie w mieście.
Źródło: Coventry Telegraph
Dane do których dotarli dziennikarze wskazują, że firmy z regionu eksportowały w 2015 roku broń i amunicję do 22 krajów. Cztery z tych państw zostały sklasyfikowane przez organizację Freedom House jako państwa bez wolności. Są to Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Jordania i Arabia Saudyjska. Firmy z West Midlands wyeksportowały do tych państw broń i amunicję o wartości 800 tyś funtów: 450 tyś. funtów do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, 363 tyś. funtów do Bahrajnu, a pozostałość z tej kwoty trafiła do Jordanii i Arabii Saudyjskiej.
Raport Freedom House z 2015 roku wskazuje, że rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich w 2014 roku tłumił grupy wyrażające odmienne zdanie, ograniczał użycie mediów społecznościowych i przyjął szerokie, antyterrorystyczne prawo, które karze krytyków reżimu. Z kolei w Bahrajnie w dalszym ciągu dochodzi do nadużyć władzy - brutalności policji, tortur i szeroko zakreślonych aresztowań.
W sumie w 2015 roku region West Midlands wyeksportował broń i amunicję wartą blisko 61 milionów funtów. Największym klientem regionu są Stany Zjednoczone, które zakupiły sprzęt o wartości prawie 41 mln funtów. Wśród ważnych klientów lokalnego przemysłu były też kraje UE, Singapur i Norwegia.
Niechlubny współudział w dostarczaniu broni do konfliktowych miejsc ma także Coventry City Council. W zeszłym roku Coventry Telegraph donosił, że fundusz emerytalny rady miasta inwestuje w firmy, które związane są z konfliktem w Syrii. W tym samym czasie lider rady miasta Ann Lucas nazwała Coventry "miastem azylem" (ang. city of sanctuary) chlubiąc się faktem, że 78 z 216 syryjskich uchodźców, którzy trafili do UK znalazło schronienie w mieście.
Źródło: Coventry Telegraph
Komentarze