22 mar 2013
7557
Dodany przez
Świeże danie... ale tylko na zdjęciu
Właściciel restauracji w Hoar Park w Ansley, został ukarany grzywną w wysokości prawie 5 tys. funtów. Zbagatelizował całkowicie zasady higieny odnośnie serwowanej żywności.
Hoar Park w Ansley cieszy się popularnością odwiedzających od poniedziałku do soboty. Jednak restauracja, która jest na jego terenie teraz może stracić wielu klientów. Dwie kontrole Hygiene Improvement Notice sprawiły, że urzędnicy odkryli, czym naprawdę są karmieni goście lokalu. Podczas rutynowej kontroli we wrześniu 2012 roku, przedstawiciel HIN stwierdził brak dokładnego przechowywania żywności w lodówkach i zamrażarkach. Najbardziej rażącym przewinieniem restauratora była żywność, która od jakiegoś czasu była przeterminowana. Lodówki były ustawione na zbyt wysoką temperaturę, przez co jedzenie psuło się. Wszystko przechowywano w plastikowych pojemnikach, jednak nie było na nich odpowiedniego oznakowania - daty zapakowania produktu. Restaurator miał odnieść się do wielu uchybień w kwestii przechowywania towaru i poprawić je, jednak ponowna kontrola 2 miesiące później wykazała, że właściciel kompletnie zbagatelizował zastrzeżenia Hygiene Improvement Notice. W dalszym ciągu podawał potrawy, których składniki straciły ważność lub były wielokrotnie zamrażane i rozmrażane. John Lea przed sądem North Warwickshire Borough przyznał się do zarzutów i za bagatelizowanie ważnych przepisów gastronomicznych został ukarany grzywną w wysokości 4,876 funtów.
Dagmara Kokocińska
Źródło: http://www.coventrytelegraph.net
Dagmara Kokocińska
Źródło: http://www.coventrytelegraph.net
Komentarze