Szkoła podstawowa w Batley, karykatury Mahometa i protesty Muzułmanów
Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w zeszłym tygodniu na lekcjach o religiach dotyczących bluźnierstwa.
Batley, małe miasteczko znajdujące się w hrabstwie West Yorkshire w północnej części Anglii znalazło się na pierwszych stronach gazet w związku z kontrowersją związaną z pokazywaniem karykatury Mahometa na lekcjach RS (religious studies) dotyczących bluźnierstwa. Sprawa "wybuchła" w środku zeszłego tygodnia (22-26 marca) kiedy to dzieci (w wieku 13 i 14 lat) z rodzin muzułmańskich, po lekcjach RS poinformowały rodziców o tym, że nauczyciel pokazywał im karykaturę Mahometa, która była stworzona przez Charlie Hebdo - francuski magazyn, w którym w 2015 roku, właśnie z powodu karykaturowania Mahometa dokonano ataku terrorystycznego i zabito 12 osób.
Lokalni Muzułmanie zaczęli protestować przed szkołą w tej sprawie, żądając usunięcia nauczyciela, którego płeć oraz dane personalne nie zostały upublicznione.
W odpowiedzi, szkoła przeprosiła urażone osoby oraz zawiesiła nauczyciela na czas wyjaśniania sprawy. Nauczyciel wraz z rodziną dostał ochronę policyjną i musiał się przeprowadzić.
Reakcja ta wywołała kontrowersje i wiele komentarzy pytających, czy w UK wróciły kary za bluźnierstwo i dlaczego, jedna z religii jest traktowana specjalnie.
W odpowiedzi na te pytania Muzułmanie uważają, że pokazywanie wizerunku Mahometa jest dla nich obraźliwe, nie mówiąc już o karykaturach. Zwracają także uwagę, że te karykatury to postawa anty islamska - islamofobiczna i sugeruje, że Islam jest związany z terroryzmem.
Minister Robert Jenrick (Housing Secretary), powiedział, że obecnie szkoła jak i ministerstwo prowadzą śledztwo w sprawie co i w jakim kontekście było pokazywane dodał także, że w tej sprawie potrzebny jest zdrowy środek, z jednej strony nie może być miejsca na ograniczanie wolności słowa, nauczyciele mają prawo nauczać, z drugiej musi się to dziać z szacunkiem i tolerancją. Minister potępił protesty, powiedział, że nie może być tak, że nauczyciele, czy szkoła działają w atmosferze nacisków, a fakt, że nauczyciel musi się ukrywać jest całkowicie nie do pomyślenia.
Komentarze