9 gru 2019
1833
Dodany przez
Prace renowacyjne w Charterhouse Coventry, czyli 14 wiecznym klasztorze zakonu Kartuzów
Charterhouse Coventry to jeden z dwóch takich zakonów w całym UK i jedyny, którego wnętrze nie zostało naruszone.
O istnieniu tego miejsca dowiedzieliśmy się jakieś 10 lat temu. Mieszkaliśmy wtedy na St Margarets Road na Stoku. Razem ze znajomymi chodziliśmy na spacery i pewnego razu spacerując Terry Road, natknęliśmy się na małą odnogę, chodnik pomiędzy domami a garażami (tych garaży już tam nie ma). Ta odnoga to była Knight Avenue, zaraz naprzeciwko kończyła się Welland Rd.
Trzeba też wspomnieć, że ta część Stoku to labirynt, w którym wszystkie ulice są w zasadzie takie same, wszędzie klasyczne szeregowce, ulica, za ulicą, skrzyżowanie, kolejna odnoga, szeregowce, cała sieć zamknięta pomiędzy Humber Road, Gulson Road i London Road.
Przeszliśmy alejką Knight Ave w dół, to był jeden z tych miesięcy, kiedy wszystko się rozwija, kwitnie, nagle naszym oczom okazała się bardzo nietypowy mur, stary, wybudowany z dużych kamieni, bardzo stary, jakby ze średniowiecza. Knight Ave skręcała w prawo, odbijając od muru. Na samym zakręcie była mała ścieżka, która prowadziła do wejścia w murze. Wejście to było wybudowane razem z murem, z tego samego kamienia, w stosunku do muru wyglądało to na jedno z bocznych wejść jakiegoś kompleksu. Cała aura tego miejsca wyglądała jak wejście do zaczarowanego ogrodu, za nami zatłoczone, zaśmiecone, bezdrzewne, głośne ulice przedmieść Coventry, a tu nagle jakby przejście do innej rzeczywistości. Weszliśmy do środka, trawa gdzieniegdzie drzewa i ścieżka, taka jakby leśna dróżka, brak budynków, brak w zasadzie wszystkiego, co by sugerowało centrum miasta.
Przeszliśmy jeszcze kawałek i naszym oczom ukazał się budynek, to właśnie był Charterhouse.
Można by dużo opisywać, jak na nas wpłynęła wtedy cała ta okolica, ogromne połacie zieleni, w zasadzie nierealne miejsce, pasące się konie inny świat.
Budynek Charterhouse to 14-wieczny zabytek 1 klasy. Jest to klasztor katolickiego zakonu Kartuzów.
Po angielsku Carthusian co w połączeniu z house daje Charterhouse
Klasztor Świętej Anny. Jest to jeden z dwój tego typu obiektów w UK, nasz jest jednak bardzo dobrze zachowany. We wnętrzu w dalszym ciągu istnieją 15 i 16-wieczne malowidła na ścianach.
Obecnie trwa renowacja tego miejsca. Splitlath specjalnie wybrana do tego firma, prace renowacyjne rozpoczęła na początku listopada. Szacuje się, że przedsięwzięcie będzie kosztować 4.1 miliona funtów i ma być gotowe na 2021 rok, kiedy to z okazji City of Culture 2021 do Coventry mają przyjechać miliony zwiedzających. Charterhouse na pewno będzie jedną z głównych atrakcji.
Planowana jest renowacja, głównych budynków klasztoru, naprawa dachu, poprawa struktury budynków. Renowacja wspomnianych malowideł oraz rekonstrukcja dwóch cel. Planowana jest także kafejka w szklarni znajdującej się obok klasztoru.
Poza odnową samego klasztoru planowane jest powiększenie parkingu na Charterhouse Drive oraz powiększenie połączenia z London Road.
W 2020 planowane jest wielkie otwarcie tego miejsca dla zwiedzających. Będzie to pierwsze otwarcie wnętrza tego miejsca od 80 lat kiedy to bogaty biznesmen oddał to miejsce miastu.
Trzeba też wspomnieć, że ta część Stoku to labirynt, w którym wszystkie ulice są w zasadzie takie same, wszędzie klasyczne szeregowce, ulica, za ulicą, skrzyżowanie, kolejna odnoga, szeregowce, cała sieć zamknięta pomiędzy Humber Road, Gulson Road i London Road.
Przeszliśmy alejką Knight Ave w dół, to był jeden z tych miesięcy, kiedy wszystko się rozwija, kwitnie, nagle naszym oczom okazała się bardzo nietypowy mur, stary, wybudowany z dużych kamieni, bardzo stary, jakby ze średniowiecza. Knight Ave skręcała w prawo, odbijając od muru. Na samym zakręcie była mała ścieżka, która prowadziła do wejścia w murze. Wejście to było wybudowane razem z murem, z tego samego kamienia, w stosunku do muru wyglądało to na jedno z bocznych wejść jakiegoś kompleksu. Cała aura tego miejsca wyglądała jak wejście do zaczarowanego ogrodu, za nami zatłoczone, zaśmiecone, bezdrzewne, głośne ulice przedmieść Coventry, a tu nagle jakby przejście do innej rzeczywistości. Weszliśmy do środka, trawa gdzieniegdzie drzewa i ścieżka, taka jakby leśna dróżka, brak budynków, brak w zasadzie wszystkiego, co by sugerowało centrum miasta.
Przeszliśmy jeszcze kawałek i naszym oczom ukazał się budynek, to właśnie był Charterhouse.
Można by dużo opisywać, jak na nas wpłynęła wtedy cała ta okolica, ogromne połacie zieleni, w zasadzie nierealne miejsce, pasące się konie inny świat.
Budynek Charterhouse to 14-wieczny zabytek 1 klasy. Jest to klasztor katolickiego zakonu Kartuzów.
Po angielsku Carthusian co w połączeniu z house daje Charterhouse
Klasztor Świętej Anny. Jest to jeden z dwój tego typu obiektów w UK, nasz jest jednak bardzo dobrze zachowany. We wnętrzu w dalszym ciągu istnieją 15 i 16-wieczne malowidła na ścianach.
Obecnie trwa renowacja tego miejsca. Splitlath specjalnie wybrana do tego firma, prace renowacyjne rozpoczęła na początku listopada. Szacuje się, że przedsięwzięcie będzie kosztować 4.1 miliona funtów i ma być gotowe na 2021 rok, kiedy to z okazji City of Culture 2021 do Coventry mają przyjechać miliony zwiedzających. Charterhouse na pewno będzie jedną z głównych atrakcji.
Planowana jest renowacja, głównych budynków klasztoru, naprawa dachu, poprawa struktury budynków. Renowacja wspomnianych malowideł oraz rekonstrukcja dwóch cel. Planowana jest także kafejka w szklarni znajdującej się obok klasztoru.
Poza odnową samego klasztoru planowane jest powiększenie parkingu na Charterhouse Drive oraz powiększenie połączenia z London Road.
W 2020 planowane jest wielkie otwarcie tego miejsca dla zwiedzających. Będzie to pierwsze otwarcie wnętrza tego miejsca od 80 lat kiedy to bogaty biznesmen oddał to miejsce miastu.
Komentarze