27 sty 2017
5299
Dodany przez
Brytyjczyk ukarany za rasistowski atak na Polkę
Wyrok skazujący za przestępstwo z nienawiści zapadł przed sądem Nottingham Magistrates Court.
Od czasu referendum w sprawie Brexitu na mieszkających na Wyspach Polaków rozlała się fala nienawiści. Liczba zdarzeń o charakterze ksenofobicznym w pierwszym kwartale od czerwca wzrosła o 41%.
Na szczęście w końcu coś zaczyna się dziać w sprawie rasistowskich ataków i nareszcie oprawcy przestaną być bezkarni.
Wczoraj w Nottingham za rasistowski atak skazany został 33-latek Steven Brown, który zaatakował Polkę spacerującą po parku w sierpniu zeszłego roku.
Mężczyzna spacerował po parku z psem rasy bulterier, który urwał mu się ze smyczy i zaatakował psa kobiety. Mężczyzna starał się rozdzielić walczące psy kopiąc oba zwierzęta. Polce nie spodobało się zachowanie Anglika i zwróciła mu uwagę, w reakcji na co mężczyzna popchnął ją i zaczął wyzywać w wulgarny i rasistowski sposób.
Proces rozpoczął się dopiero po 5 miesiącach od zdarzenia. Trzyosobowy skład sędziowski uznał Stevena Browna za winnego napaści na kobietę. Choć oskarżony zarzekał się, że nie wiedział, że kobieta jest Polką i nie użył rasistowskich komentarzy. Pomimo to uznano, że zdarzenie miało podtekst rasistowski.
Mężczyzna został skazany na 70 godzin prac społecznych oraz £50 grzywny, jako rekompensatę dla kobiety. Brytyjczyk został także zobowiązany do pokrycia kosztów leczenia pogryzionego i skopanego psa (£86). Dodatkowo zobowiązano go, by przy okazji kolejnych spacerów z psem w miejsach publicznych trzymał go na smyczy.
Na szczęście w końcu coś zaczyna się dziać w sprawie rasistowskich ataków i nareszcie oprawcy przestaną być bezkarni.
Wczoraj w Nottingham za rasistowski atak skazany został 33-latek Steven Brown, który zaatakował Polkę spacerującą po parku w sierpniu zeszłego roku.
Mężczyzna spacerował po parku z psem rasy bulterier, który urwał mu się ze smyczy i zaatakował psa kobiety. Mężczyzna starał się rozdzielić walczące psy kopiąc oba zwierzęta. Polce nie spodobało się zachowanie Anglika i zwróciła mu uwagę, w reakcji na co mężczyzna popchnął ją i zaczął wyzywać w wulgarny i rasistowski sposób.
Proces rozpoczął się dopiero po 5 miesiącach od zdarzenia. Trzyosobowy skład sędziowski uznał Stevena Browna za winnego napaści na kobietę. Choć oskarżony zarzekał się, że nie wiedział, że kobieta jest Polką i nie użył rasistowskich komentarzy. Pomimo to uznano, że zdarzenie miało podtekst rasistowski.
Mężczyzna został skazany na 70 godzin prac społecznych oraz £50 grzywny, jako rekompensatę dla kobiety. Brytyjczyk został także zobowiązany do pokrycia kosztów leczenia pogryzionego i skopanego psa (£86). Dodatkowo zobowiązano go, by przy okazji kolejnych spacerów z psem w miejsach publicznych trzymał go na smyczy.
Komentarze