5 maj 2017
4650
Dodany przez
Polak skazany na dożywocie
34-latek w brutalny sposób zamordował swojego trzymiesięcznego syna.
W czwartek pochodzący z Gdańska Robert Hinz usłyszał wyrok dożywotniego więzienia za zamordowanie swojego trzymiesięcznego syna Juliana.
Do dramatu doszło w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to pijany mężczyzna chwycił swoje 3-miesięczne dziecko za kostki i uderzał nim o ścianę. Mały Julian trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy - miał uszkodzoną czaszkę i krwawienie do mózgu. Następnego dnia lekarze podjęli decyzję o zaprzestaniu podtrzymywania go przy życiu. Chłopiec zmarł.
Proces sądowy pokazał, że Hinz wielokrotnie wcześniej znęcał się nad dzieckiem. Lekarz sądowy znalazł na ciele chłopca aż 42 obrażenia sugerujące, że dziecko było nieustannie bite.
Do dramatu doszło w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to pijany mężczyzna chwycił swoje 3-miesięczne dziecko za kostki i uderzał nim o ścianę. Mały Julian trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy - miał uszkodzoną czaszkę i krwawienie do mózgu. Następnego dnia lekarze podjęli decyzję o zaprzestaniu podtrzymywania go przy życiu. Chłopiec zmarł.
Proces sądowy pokazał, że Hinz wielokrotnie wcześniej znęcał się nad dzieckiem. Lekarz sądowy znalazł na ciele chłopca aż 42 obrażenia sugerujące, że dziecko było nieustannie bite.
Najpierw mu przetrzepia perskie oko ze potem przez miesiac bedzie bal sie pierdnac , a po czasie albo sam sie powiesi albo mu w tym pomoga.
Te gnidy od Daniela Pelki juz zdechly, ten tez dlugo nie wytrzyma :)