20 mar 2020
1908
Dodany przez
Peter Whittingham piłkarz urodzony w Nuneaton, legenda Cardiff City nie żyje
W środę 18 marca media poinformowały o wypadku piłkarza, wczoraj 19 marca poinformowano o jego śmierci.
Peter Whittingham urodzony 8 września 1984 roku (35 lat) w Nuneaton grał w Cardiff City na pozycji pomocnika.
Peter Whittingham swoje pierwsze kroki zaczynał w Coventry City Academy, dla The Sky Blues grał 9 lat, do czasu kiedy w 2001 roku w wieku 16 lat został wykupiony przez Aston Villa.
Do samego wypadku doszło 7 marca, Peter miał "przypadkowo" spaść ze schodów w pubie w Barry. W wyniku tego upadku doznał on poważnego urazu głowy został przewieziony do szpitala, gdzie lekarze przez 12 dni walczyli o jego życie. Niestety nie udało się go uratować i piłkarz zmarł 19 marca o czym poinformował jego klub Cardiff City na Twiterze.
Policja uznała ten wypadek za nieszczęśliwe zdarzenie i nie podejrzewa udziału osób trzecich. Klub oraz media o wypadku piłkarza poinformowali dopiero w środę 18 marca, najprawdopodobniej, aby zdementować plotki szerzące się w Internecie o jego śmierci. Dzień później Peter zmarł.
Jest to ogromny wstrząs dla rodziny, klubu oraz fanów piłkarza, który określany był jako legenda Cardiff City, w którym grał przez 10 lat od 2007 do 2017
Peter pozostawił żonę Amandę oraz młodego syna.
Peter Whittingham swoje pierwsze kroki zaczynał w Coventry City Academy, dla The Sky Blues grał 9 lat, do czasu kiedy w 2001 roku w wieku 16 lat został wykupiony przez Aston Villa.
Do samego wypadku doszło 7 marca, Peter miał "przypadkowo" spaść ze schodów w pubie w Barry. W wyniku tego upadku doznał on poważnego urazu głowy został przewieziony do szpitala, gdzie lekarze przez 12 dni walczyli o jego życie. Niestety nie udało się go uratować i piłkarz zmarł 19 marca o czym poinformował jego klub Cardiff City na Twiterze.
It is with an immeasurable amount of sorrow that we must inform supporters that Peter Whittingham has passed away at the age of 35.
— Cardiff City FC (@CardiffCityFC) March 19, 2020
Club Statement: https://t.co/SGYOx4L2x2 pic.twitter.com/cvkfhRkP1N
Policja uznała ten wypadek za nieszczęśliwe zdarzenie i nie podejrzewa udziału osób trzecich. Klub oraz media o wypadku piłkarza poinformowali dopiero w środę 18 marca, najprawdopodobniej, aby zdementować plotki szerzące się w Internecie o jego śmierci. Dzień później Peter zmarł.
Jest to ogromny wstrząs dla rodziny, klubu oraz fanów piłkarza, który określany był jako legenda Cardiff City, w którym grał przez 10 lat od 2007 do 2017
Peter pozostawił żonę Amandę oraz młodego syna.
Komentarze