22 lut 2014
7850
Dodany przez
Soczi: mamy kolejne dwa medale!
Reprezentacja polskich łyżwiarek wywalczyła srebrny medal w rywalizacji drużynowej na igrzyskach olimpijskich w Soczi. W finale biało-czerwone musiały uznać wyższość Holenderek.
Holenderki były zdecydowanymi faworytkami i nie zawiodły oczekiwań swoich kibiców. Na mecie zameldowały się z czasem 2:58.05 - nowym rekordem olimpijskim. Polki uzyskały czas o niemal osiem sekund wolniejszy - 3:05.55.
W zwycięskim półfinale z Rosją Polki pojechały w składzie Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska i Natalia Czerwonka. W finale Czerwonkę zastąpiła Katarzyna Woźniak.
Gdyby nie doszło do zamiany, zawodniczka Woźniak nie zaliczyłaby występu w drużynie i tym samym wróciłaby do domu bez medalu. Cztery lata temu właśnie z tego powodu brązowego krążka nie otrzymała Czerwonka, wówczas pełniąca rolę rezerwowej.
Liderką Holenderek była w tym wyścigu czterokrotna medalistka (złoty na 3000 m oraz srebrne na 1000, 1500 i 500 metrów) igrzysk w Soczi w konkurencjach indywidualnych Ireen Wuest. Asystowały jej mistrzyni olimpijska z Soczi na 1500 m Jorien Ter Mors oraz Marrit Leenstra, która do wyścigu drużynowego nie stanęła na podium.
Brązowy medal przypadł łyżwiarkom Rosji, co wywołało euforię na widowni. Po brąz w konfrontacji z Japonkami Misaki Oshigiri, Maki Tabatą i Nana Takagi pojechały brązowa medalistka na 3000 m Olga Graf, Jekaterina Łobyszewa i Julia Skokowa.
Spory udział w brązowym sukcesie Rosjanek ma pracujący z zawodniczkami tego kraju Paweł Abratkiewicz, którego podopieczna Olga Fatkulina wywalczyła srebrny medal na 500 m.
Kilkadziesiąt minut przed finałem pań brązowy medal w biegu drużynowym mężczyzn wywalczyli Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański. W walce o 3. miejsce nasi zawodnicy pokonali Kanadyjczyków. Złoto przypadło Holendrom, a srebro ekipie Korei Południowej.
Medale naszych drużyn łyżwiarzy i łyżwiarek szybkich są piątym i szóstym krążkiem dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Tym samym nasi sportowcy wyrównali dorobek sprzed czterech lat z Vancouver.
Wówczas biało-czerwoni zdobyli jednak tylko jeden złoty medal, a oprócz tego trzy srebrne i dwa brązowe. Z Soczi Polacy wrócą natomiast aż z czterema złotami - dwa wywalczył Kamil Stoch, a po jednym Justyna Kowalczyk i Zbigniew Bródka. W sobotę drużyny panczenistów i panczenistek dołożyły do złotych medali srebro i brąz.
Photo credit: djtomdog / Foter / CC BY-SA
W zwycięskim półfinale z Rosją Polki pojechały w składzie Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska i Natalia Czerwonka. W finale Czerwonkę zastąpiła Katarzyna Woźniak.
Gdyby nie doszło do zamiany, zawodniczka Woźniak nie zaliczyłaby występu w drużynie i tym samym wróciłaby do domu bez medalu. Cztery lata temu właśnie z tego powodu brązowego krążka nie otrzymała Czerwonka, wówczas pełniąca rolę rezerwowej.
Liderką Holenderek była w tym wyścigu czterokrotna medalistka (złoty na 3000 m oraz srebrne na 1000, 1500 i 500 metrów) igrzysk w Soczi w konkurencjach indywidualnych Ireen Wuest. Asystowały jej mistrzyni olimpijska z Soczi na 1500 m Jorien Ter Mors oraz Marrit Leenstra, która do wyścigu drużynowego nie stanęła na podium.
Brązowy medal przypadł łyżwiarkom Rosji, co wywołało euforię na widowni. Po brąz w konfrontacji z Japonkami Misaki Oshigiri, Maki Tabatą i Nana Takagi pojechały brązowa medalistka na 3000 m Olga Graf, Jekaterina Łobyszewa i Julia Skokowa.
Spory udział w brązowym sukcesie Rosjanek ma pracujący z zawodniczkami tego kraju Paweł Abratkiewicz, którego podopieczna Olga Fatkulina wywalczyła srebrny medal na 500 m.
Kilkadziesiąt minut przed finałem pań brązowy medal w biegu drużynowym mężczyzn wywalczyli Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański. W walce o 3. miejsce nasi zawodnicy pokonali Kanadyjczyków. Złoto przypadło Holendrom, a srebro ekipie Korei Południowej.
Medale naszych drużyn łyżwiarzy i łyżwiarek szybkich są piątym i szóstym krążkiem dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Tym samym nasi sportowcy wyrównali dorobek sprzed czterech lat z Vancouver.
Wówczas biało-czerwoni zdobyli jednak tylko jeden złoty medal, a oprócz tego trzy srebrne i dwa brązowe. Z Soczi Polacy wrócą natomiast aż z czterema złotami - dwa wywalczył Kamil Stoch, a po jednym Justyna Kowalczyk i Zbigniew Bródka. W sobotę drużyny panczenistów i panczenistek dołożyły do złotych medali srebro i brąz.
Photo credit: djtomdog / Foter / CC BY-SA
Komentarze