Dramatyczne lądowanie samolotu na Heathrow
Dwa dni temu nad Wielką Brytanią przeszła wichura o nazwie Corrie - odnotowano siłę wiatru dochodzącą nawet do 140 kilometrów na godzinę.
Na lotnisku Heathrow porywy wiatru okazały się tak potężne, że o mało nie doszło do katastrofy lądującego tam pasażerskiego Airbusa A321 linii British Airways, wracającego ze szkockiego miasta Aberdeen.
Pilot samolotu przy podchodzeniu do lądowania musiał ponownie unieść maszynę, gdy jedno ze skrzydeł prawie dotknęło asfaltu - ten dramatyczny moment został nagrany i opublikowany na Facebooku na portalu Big Jet TV.
Na przerażającym video możemy zobaczyć kołyszący się na boki samolot. Chwilę po dotknięciu pasa, maszyna nagle mocno przechyliła się na lewą stronę, balansując na lewych kołach. Pilot w ostatniej chwili ustabilizował samolot i wzbił się w powietrze, by uniknąć katastrofy. Niestety, podczas oderwania się od płyty lotniska, maszyna uderzyła w nią tylną częścią kadłuba.
Na filmie można usłyszeć odgłosy przerażenia świadków, gdy ogon nawiązał kontakt z pasem.
Na szczęście całe wydarzenie zakończyło się szczęśliwie - nie doszło do poważnych uszkodzeń maszyny, która bezpiecznie wylądowała na innym lotnisku.
Video doczekało się już kilku tysięcy udostępnień i komentarzy. Większość komentujących zwraca uwagę na znakomite umiejętności pilota - dzięki jego refleksowi i zachowaniu zimnej krwi uniknięto katastrofy i śmierci pasażerów.
- Nasi piloci są bardzo dobrze wyszkoleni, aby radzić sobie z różnymi scenariuszami, w tym ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Nasza załoga bezpiecznie wylądowała samolotem. Nasi klienci i załoga wysiedli z maszyny jak zwykle - skomentował sytuację rzecznik prasowy British Airways.
Komentarze