Andrzej Duda wygrał II turę wyborów prezydenckich w Polsce
Około pół miliona głosów różnicy zadecydowało o wygranej Andrzeja Dudy nad Rafałem Trzaskowskim.
Po nietypowych wyborach, organizowanych "na dwa razy", zmianie kandydata "w ostatniej chwili" w głównej partii opozycyjnej, walce łeb w łeb w drugiej turze oraz trwającej epidemii zakończył się proces wyboru prezydenta w Polsce.
Wybory w II turze wygrał obecnie urzędujący Prezydent Andrzej Duda uzyskując 51,21% (10 413 094 głosy)
Kontr-kandydat na Urząd Prezydenta obecny Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski uzyskał 48,79% (9 921 219 głosów)
Różnica to 491 875 głosów.
Dodatkową "wygraną" dla całego kraju była rekordowa frekwencja (w XXI wieku) w Polsce sięgająca 68,12% uprawnionych do głosowania. Najwyższa choć niewiele większa frekwencja w Polsce miała miejsce w wyborach prezydenckich w 1995 roku kiedy to do urn poszło 68,23% uprawnionych do głosowania.
Powyższe liczby nie są jeszcze ostateczne, odwzorowują one stan z 99,97% obwodów.
Jak już wspomnieliśmy obecne wybory odbyły się w bardzo nietypowych okolicznościach w trakcie trwającej epidemii koronawirusa w Polsce. Obaj kandydaci przez całą drugą turę szli wręcz "łeb w łeb" dlatego też ta końcowa różnica jest tak niewielka.
Pomijając wszelkiego rodzaju "kiełbasę wyborczą" główny wybór przed jakim stanęli głosujący to dwie oddzielne wizje Polski. Wybór pomiędzy szeroko rozumianą "konserwatywną" wizją Andrzeja Dudy, a także szeroko rozumianą "liberalną" wizją Rafała Trzaskowskiego. I jak widać po wynikach nasz kraj jest podzielony w tej kwestii praktycznie po równo.
Co ciekawe podobnie podzielone jest wiele demokratycznych krajów od UK poczynając, a na USA kończąc.
Komentarze