23 cze 2016
5069
Dodany przez
Brytyjczycy decydują o losach Unii Europejskiej
Dzisiaj w Wielkiej Brytanii odbywa się referendum w sprawie pozostania Zjednoczonego Królestwa w Unii Europejskiej.
Lokale wyborcze czynne będą dzisiaj do godziny 22:00. Sondaże wskazują na wyrównaną walkę zwolenników i przeciwników pozostania UK w UE. Oficjalne wyniki głosowania poznamy jutro (piątek 24 czerwca) rano około godziny 7:00.
Referendum jest wynikiem obietnicy wyborczej złożonej rodakom przez ubiegającego się o fotel premiera Davida Camerona. Sam Cameron jest zwolennikiem pozostania Wielkiej Brytanii w UE i zachęca do tego rodaków. Wśród przeciwników znajduje się między innymi były burmistrz Londynu Boris Johnson.
Zwolennicy Brexitu przekonują, że pozwoli to odzyskać Wielkiej Brytanii kontrolę nad imigracją i gospodarką wewnętrzną. Z kolei, przeciwnicy Brexitu podkreślają, że może to negatywnie odbić się na bezpieczeństwie zarówno Zjednoczonego Królestwa jak i całej Europy. Większość Londyńczyków głosuje za pozostaniem w Unii Europejskiej. Mieszkańcy stolicy obawiają się, że wyjście z UE osłabi pozycje metropolii na arenie międzynarodowej. Zwolennicy Brexitu mają jednak po swojej stronie mocno zmobilizowany elektorat.
Co się stanie gdy Brytyjczycy zechcą opuścić Unię Europejską? Jednym z natychmiastowych skutków będzie osłabienie się funta, prawdopodobnie także złotówki. W górę poszłyby frank, dollar i jen. Brexit czkawką mógłby się odbić w brytyjskim parlamencie, nie wiadomo czy Cameron pozostałby premierem. Wielka Brytania musiałby oficjalnie poinformować Brukselę o wyjściu z UE i rozpocząć negocjacje dotyczące wyjścia ze wspólnoty. Żadne państwo nie opuszczało jeszcze UE, nie wiadomo więc jak takie negocjacje by wyglądały i ile by trwały, teoretycznie mogłyby zająć nawet dwa lata. Następnie Wielka Brytania musiałby z każdym z państw Unii indywidualnie układać relacje handlowe, mogłoby to potrwać nawet kilkanaście lat.
Referendum jest wynikiem obietnicy wyborczej złożonej rodakom przez ubiegającego się o fotel premiera Davida Camerona. Sam Cameron jest zwolennikiem pozostania Wielkiej Brytanii w UE i zachęca do tego rodaków. Wśród przeciwników znajduje się między innymi były burmistrz Londynu Boris Johnson.
Zwolennicy Brexitu przekonują, że pozwoli to odzyskać Wielkiej Brytanii kontrolę nad imigracją i gospodarką wewnętrzną. Z kolei, przeciwnicy Brexitu podkreślają, że może to negatywnie odbić się na bezpieczeństwie zarówno Zjednoczonego Królestwa jak i całej Europy. Większość Londyńczyków głosuje za pozostaniem w Unii Europejskiej. Mieszkańcy stolicy obawiają się, że wyjście z UE osłabi pozycje metropolii na arenie międzynarodowej. Zwolennicy Brexitu mają jednak po swojej stronie mocno zmobilizowany elektorat.
Co się stanie gdy Brytyjczycy zechcą opuścić Unię Europejską? Jednym z natychmiastowych skutków będzie osłabienie się funta, prawdopodobnie także złotówki. W górę poszłyby frank, dollar i jen. Brexit czkawką mógłby się odbić w brytyjskim parlamencie, nie wiadomo czy Cameron pozostałby premierem. Wielka Brytania musiałby oficjalnie poinformować Brukselę o wyjściu z UE i rozpocząć negocjacje dotyczące wyjścia ze wspólnoty. Żadne państwo nie opuszczało jeszcze UE, nie wiadomo więc jak takie negocjacje by wyglądały i ile by trwały, teoretycznie mogłyby zająć nawet dwa lata. Następnie Wielka Brytania musiałby z każdym z państw Unii indywidualnie układać relacje handlowe, mogłoby to potrwać nawet kilkanaście lat.
Komentarze