Dziesiąta rocznica śmierci Daniela Pełki
Tragiczna śmierć Daniela wstrząsnęła nie tylko całym miastem, ale także całym UK i całą Polską.
Dziś (3 marca) mija dziesięć lat od brutalnego zamordowania Daniela Pełki przez matkę i jej partnera.
Jak wykazało śledztwo, czterolatek był okrutnie torturowany, bity i głodzony przez sześć miesięcy, zanim w końcu zmarł z powodu urazu głowy w swoim domu w Coventry 3 marca 2012 roku.
Jego matka Magdalena Łuczak (lat 27) i jej chłopak Mariusz Krezolek (lat 34) zostali skazani za zabójstwo na dożywocie, z możliwością opuszczenia więzienia najwcześniej po 30 latach. Oboje jednak zmarli w więzieniu podczas odsiadywania wyroku. Łuczak została znaleziona martwa w swojej celi 14 lipca 2015 roku. Według śledztwa zwyrodniała matka powiesiła się dzień wcześniej w rocznicę urodzin Daniela. Mariusz Krężołek został znaleziony martwy w swojej celi 27 stycznia 2016 roku. Przyczyną zgonu był atak serca.
Śmierć małego Danielka poruszyła opinię publiczną zarówno w Polsce, jak i w Wielkiej Brytanii.
Półrocznego znęcania się nad chłopcem nie zauważyli ani wychowawcy, ani służby społeczne. Jego tragedia stała się przyczynkiem do ogólnokrajowej debaty o metodach zaradzenia podobnym tragediom w przyszłości i pochylenia się nad losem “niewidzialnych” dla systemu dzieci.
Każdego roku w rocznicę śmierci chłopca grupa osób należących do grupy Justice for Daniel Pelka na Facebooku - z których niektórzy nawet nie poznali Daniela - odwiedza jego symboliczny grób na cmentarzu św. Pawła na Holbrooks, aby złożyć mu hołd.
Komentarze