Impreza w ogrodzie na Downing Street - wyciekło zdjęcie z maja 2020 roku
Kolejny skandal w brytyjskim rządzie - "The Guardian" opublikował dzisiaj zdjęcie, na którym widać premiera Borisa Johnsona, jego żonę i 17 pracowników w ogrodzie Downing Street z butelkami wina i deską serów. Zdjęcie zostało zrobione 15 maja 2020 roku, kiedy to cały kraj objęty był pierwszym lockdownem.
Jak wyjaśnił dzisiaj rzecznik brytyjskiego premiera, zdjęcie pochodzi ze 'spotkania roboczego'.
- W miesiącach letnich spotkania robocze często odbywają się w ogrodzie Downing Street. W tej sytuacji miało miejsce spotkanie pracowników po konferencji prasowej na Downing Street 10. Downing Street jest domem premiera, jak również jego miejscem pracy. Żona premiera mieszka pod numerem 10 i dlatego również legalnie korzysta z ogrodu - wyjaśnił rzecznik szefa rządu.
Informacja o spotkaniu i opublikowane zdjęcie to kolejna z serii kontrowersji dotyczących domniemanych przypadków łamania na Downing Street restrykcji covidowych, które dotyczą zwłaszcza okresu przedświątecznego w 2020 roku.
Jednak - jak zwracają uwagę brytyjskie media - w odróżnieniu od kilku bardziej oczywistych spraw, w tym konkretnym przypadku kwestia, czy zasady bądź zalecenia zostały złamane, jest dyskusyjna. W czasie, gdy zdjęcie zostało wykonane, zgromadzenia więcej niż dwóch osób na świeżym powietrzu w miejscach publicznych były w Anglii zakazane. Jednak ten zakaz nie dotyczył prywatnych ogrodów.
Ponadto ludzie mogli wówczas wychodzić do pracy, jeśli nie mieli możliwości pracy z domu. Ale zasady dystansu społecznego mówiły, że ludzie z różnych gospodarstw domowych muszą pozostać w odległości dwóch metrów od siebie, jeśli to możliwe. A na opublikowanym zdjęciu nie wszyscy zachowują taką odległość.
Angela Rayner, wiceprzewodnicząca Partii Pracy, określiła zdjęcie jako „policzek wymierzony brytyjskiej opinii publicznej”, dodając:
- Premier konsekwentnie pokazuje nam, że nie szanuje reguł, które wprowadza dla reszty z nas. Rzekome picie i imprezowanie do późnego wieczora [pod nr 10], kiedy reszta z nas niedawno chodziła na jeden spacer dziennie”.
Rządowym dochodzeniem są objęte cztery domniemane przyjęcia świąteczne lub spotkania towarzyskie z listopada 2020 roku, ale według wyliczeń brytyjskich mediów, było ich co najmniej 10.
Komentarze