Mężczyzna zmarł w fabryce w Coventry
Pracownicy fabryki w Coventry są wspierani przez szefów po tym, jak jeden z ich kolegów zginął tragicznie na początku tego tygodnia.
We wtorek, tuż po godzinie 7:30 jeden z pracowników fabryki Meggitt na Pilot Way, Ansty Park, nagle upadł na podłogę.
Współpracownicy próbowali udzielić mężczyźnie pierwszej pomocy, ale niestety nie można było nic zrobić, aby go uratować i został uznany za zmarłego na miejscu.
Rzecznik Meggitt powiedział: „Jesteśmy głęboko zasmuceni stratą naszego kolegi.
Obecnie skupiamy się na wspieraniu jego rodziny, a także poszkodowanych kolegów w tym trudnym czasie,. Nasze myśli są z nimi wszystkimi”.
West Midlands Ambulance Service wysłało do fabryki dwie karetki, ratownika medycznego oraz pogotowie lotnicze z Warwickshire i Northamptonshire po otrzymaniu wezwania pod numer 999 wkrótce po godzinie 7.30 we wtorek.
Tragedia nastąpiła, gdy firma przygotowywała się do uroczystego otwarcia swojej siedziby w Ansty Park, która zatrudnia około 1000 osób. Firma zajmuje się produkcją części i systemów do samolotów.
Komentarze