Nottingham - Polacy skazani za zabójstwo rodaka
W Nottingham zakończył się proces dwóch Polaków oskarżonych o zabójstwo kolegi. W jego trakcie wyszło na jaw piekło przez jakie przechodziła ofiara. Oskarżeni zostali skazani na dożywocie.
W styczniu tego roku ciało 39-letniego Leszka Milona zostało znalezione w domu w Nottingham. Mieszkający wraz z nim dwaj Polacy zostali oskarżeni o zabójstwo.
W trakcie śledztwa na jaw wyszło piekło przez jakie od wielu miesięcy przechodził Leszek. Jak mówił prokurator: Leszek "był poniżany, wykorzystywany seksualnie, dla rozrywki traktowany jak worek treningowy, w końcu brutalnie zamordowany"
Dwaj Polacy początkowo przyznali się do pobicia, a w końcu do zabójstwa Leszka. 38-letni Krzysztof Ziemowicz oraz 36-letni Krzysztof Rusiński zostali przez sąd skazani na wyroki dożywotniego więzienia z możliwością ubiegania się po kilkunastu latach o zwolnienie warunkowe.
Komentarze