1 sie 2016
5044
Dodany przez
Proces trwa – gwałt na Polce.
Timotei Baran w ogniu pytań.
Proces dotyczący zgwałconej Polki w styczniu tego roku nadal trwa (cały incydent miał się zacząć pod kasynem w Ricoh Arena). Jeden z oskarżonych, Timotei Baran, przyznał się, że próbował opuścić Wielką Brytanię. Nadal twierdzi, że stosunek odbył się za zgodą kobiety.
Oprócz Timotei Baran (20) oskarżeni są również jego kuzyn Constantin Vila (27) oraz Calin Lacatus (27) – wszyscy pochodzą z Rumunii. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Czwartego dnia procesu Baran został zapytany: „po tym jak dziewczyna uciekła, Lacatus wyjechał do Londynu, a Ty z kuzynem pojechaliście w stronę Dover, by wyjechać z kraju. Czy tak zachowuje się niewinny człowiek?” Baran odpowiedział, że nie wiedział co powiedzieć swoim rodzicom. Mr Cook, prokurator, powiedział również, że zeznania na policji oraz to co mówi w sądzie nie zgadza się ze sobą (raz Lacatus miał uprawiać seks z Polką na przednim siedzeniu, raz na tylnym). Baran twierdzi, że prawdopodobnie jest to wina błędu w tłumaczeniu.
Baran powiedział, że jeśli usłyszałby, że kobieta krzyczy podczas aktu z innymi mężczyznami to zapytałby czy wszystko jest w porządku oraz gdyby powiedziała mu „stop” to tak też by zrobił.
Proces trwa.
Oprócz Timotei Baran (20) oskarżeni są również jego kuzyn Constantin Vila (27) oraz Calin Lacatus (27) – wszyscy pochodzą z Rumunii. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Czwartego dnia procesu Baran został zapytany: „po tym jak dziewczyna uciekła, Lacatus wyjechał do Londynu, a Ty z kuzynem pojechaliście w stronę Dover, by wyjechać z kraju. Czy tak zachowuje się niewinny człowiek?” Baran odpowiedział, że nie wiedział co powiedzieć swoim rodzicom. Mr Cook, prokurator, powiedział również, że zeznania na policji oraz to co mówi w sądzie nie zgadza się ze sobą (raz Lacatus miał uprawiać seks z Polką na przednim siedzeniu, raz na tylnym). Baran twierdzi, że prawdopodobnie jest to wina błędu w tłumaczeniu.
Baran powiedział, że jeśli usłyszałby, że kobieta krzyczy podczas aktu z innymi mężczyznami to zapytałby czy wszystko jest w porządku oraz gdyby powiedziała mu „stop” to tak też by zrobił.
Proces trwa.
Komentarze