Rząd nie wprowadza nowych obostrzeń
W Wigilię odnotowano rekordowe 113 628 nowych infekcji koronawirusem. Mimo to, jak poinformował minister zdrowia Sajid Javid, brytyjski rząd nie zamierza wprowadzać nowych obostrzeń epidemicznych przed końcem roku, ale 'potrzebna jest rozwaga i ostrożność'.
"Po Nowym Roku oczywiście zobaczymy, czy musimy podjąć dalsze środki, ale przynajmniej do tego czasu nic nie zmienimy" - zapewnił minister zdrowia Sajid Javid.
Od kilku dni krążyły liczne informacje o możliwym lockdownie, który miał ogłosić dziś Boris Johnson. Po zapoznaniu się z obecną sytuacją w kraju premier wykluczył jednak taką konieczność.
Z uwagi na trwający okres świąteczny, powyższe dane są jedynie częściowe i nie oddają pełnej skali sytuacji w kraju - podkreślili eksperci.
Inną decyzję podjął rząd Szkocji, który nakazał całkowite zamknięcie klubów nocnych i wprowadzenie wymogu dystansu społecznego w całym kraju.
Najnowsze dane (z zeszłego tygodnia) brytyjskich naukowców sugerują, że osoby zarażone szybko rozprzestrzeniającym się wariantem Omicron rzadziej trafiają do szpitala. Eksperci podkreślają jednak, iż "wciąż należy zbadać szereg innych czynników, zanim wyciągnie się wnioski".
Według Sajida Javida, 90% obecnie chorych na koronawirusa w Anglii ma wariant Omicron.
Komentarze