Nie za wszelką cenę - Angela Merkel o umowie handlowej z UK

W komentarzu do obecnej sytuacji w negocjacjach handlowych z UK oraz pojawiających się od kilku tygodni głosach z Francji, Holandii oraz Belgii o podjęciu przygotowań do tak zwanego "no deal", Angela Merkel podkreśliła, że EU nie potrzebuje umowy za wszelką cenę.

Jak powiedziała Kanclerz Niemiec obecnie trwa ostatni etap rozmów handlowych z Wielką Brytanią, rozmowy te są trudne, a czasu zostało już niewiele. 

Głównymi tematami ostatniego etapu negocjacji są:

Problemy związane z ustaleniem zasad dotyczących wprowadzania przyszłych umów pomiędzy UK i EU.

Level playing field - "równe zasady gry", czyli zakaz rządowego wspierania firm brytyjskich, które spowodowałoby, że będą one bardziej konkurencyjne na rynku Europejskim i vice versa. (Wszystkie kraje EU przyjęły wcześniej tę zasadę)

Dostęp do obszarów połowowych - tutaj Kanclerz Niemiec, wspomniała o tym, że z punktu widzenia UK ważnym jest także dostęp do energii z Europy.

Ten ostatni punkt został bardzo ciekawie przedstawiony, Angela Merkel postawiła wręcz dostęp do energii z EU na szali wraz z dostępem do obszarów połowowych. Jak można się spodziewać, wypowiedź ta była elementem negocjacji, oraz przedstawieniem opinii publicznej problemu z obu perspektyw. Perspektywy brytyjskiej, której zależy na dostępie do energii z EU oraz europejskiej, czyli wspomnianego dostępu do obszarów połowowych.

Angela Merkel życzyła także dużo sił, wytrwałości oraz umiejętności Ursuli von der Leyen oraz Michelowi Barnierowi.

Wypowiedź podsumowała, stwierdzeniem, że EU nie potrzebuje umowy za wszelką cenę. EU chce porozumieć się z UK, umowa będzie na rękę wszystkim jednak liczy się z tym, że do takowej może nie dojść.